29.10.2019 Biznes

„Odfrankowienie” umów kredytu


„Odfrankowienie” umów kredytu a wnioski płynące z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Po wydaniu w dniu 3 października 2019 r. przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej długo oczekiwanego rozstrzygnięcia w sprawie kredytów frankowych większość komentatorów zgodnie uznała, że wnioski płynące z tego wyroku oznaczają, że kredyty frankowe powinny zostać „odfrankowione”, tj. kapitał kredytu powinien zostać ustalony w złotych polskich zgodnie z faktyczną kwotą wypłaconego kredytu, zaś oprocentowanie takiego kredytu powinno być obliczane według preferencyjnej stopy LIBOR powiększonej o marżę banku. Powoduje to oczywiście sporą nadpłatę po stronie kredytobiorcy, która powinna podlegać zwrotowi. Tymczasem uważna lektura wyroku Trybunału nie w pełni uprawnia do takich wniosków.

Po pierwsze wskazać należy, że wbrew obiegowej opinii orzeczenie to jest dość konserwatywne. Trybunał zasugerował, że w przypadku stwierdzenia przez sąd abuzywności klauzuli dotyczącej stosowania przez banki własnych tabel kursowych, co do zasady umowy kredytów indeksowanych do walut obcych powinny podlegać unieważnieniu. Z uzasadnienia orzeczenia wynika, że w przypadku kredytów frankowych utrzymanie umowy bez klauzul uznanych za abuzywne nie powinno być dopuszczalne. Unieważnienie jedynie klauzul dotyczących tabel kursowych doprowadziłoby bowiem do wyłączenia możliwości indeksacji takich kredytów do waluty obcej, przez co odpadłaby podstawa do zastosowania korzystnej stopy LIBOR, której zastosowanie wynika wyłącznie z wprowadzenia do umowy kredytu mechanizmu indeksacji. Trybunał powołuje się przy tym na inne swoje orzeczenie, wydane w sprawie Dunai, w którym uznał, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu indeksowanego.

Powyższe w praktyce oznacza, że bez klauzuli umożliwiającej indeksację (tj. wskazującej kurs waluty, po jakim indeksacja ma być dokonywana), nie jest możliwe w ogóle funkcjonowanie umowy kredytu indeksowanego. Stoi to jednak w sprzeczności ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, który w swoim orzecznictwie uznaje, że możliwa jest zamiana – wskutek uznania za abuzywną klauzuli dotyczącej stosowania przez bank własnej tabeli kursów wymiany walut – kredytu indeksowanego do waluty obcej na kredyt złotowy, przy pozostawieniu oprocentowania w oparciu o wskaźnik LIBOR. Nie wykluczone zatem, że Sąd Najwyższy po wydaniu wyroku przez Trybunał zmodyfikuje swoje stanowisko w tym zakresie, a przynajmniej przeprowadzi szerszy wywód odnośnie tej kwestii, ustosunkowując się do odmiennych wniosków Trybunału.

Drugi istotny wniosek wypływający z orzeczenia Trybunału, jest taki, że to konsument ma decydujące zdanie co do uznania umowy za nieważną. Trybunał wskazał, że w sprawach o ochronę konsumenta w związku ze stosowaniem przez przedsiębiorców klauzul abuzywnych, jeżeli sąd dochodzi do stanowiska, że funkcjonowanie umowy bez klauzul abuzywnych nie jest możliwe, to nie może sam orzec o unieważnieniu umowy, lecz decydująca jest dla niego wola konsumenta. To konsument jest dysponentem umowy i to on powinien decydować, czy chce skorzystać z ochrony, czy też świadomie, będąc należycie poinformowany o skutkach takiej decyzji, z przedmiotowej ochrony rezygnuje.

Zdaniem Trybunału w sytuacji, gdy nie jest możliwe utrzymanie jako obowiązującej umowy bez klauzul abuzywnych, to od konsumenta zależy, czy chce unieważnienia umowy, czy też w ogóle zrezygnuje z ochrony i zdecyduje się na dalsze wykonywanie umowy zawierającej klauzule niedozwolone.

Biorąc pod uwagę przywołane wyżej stanowisko Trybunału, nie wydaje się zatem możliwe utrzymanie kredytów złotowych z oprocentowaniem wyznaczanym przez LIBOR. Być może więc na gruncie tzw. spraw frankowych konsument-kredytobiorca będzie musiał stanąć przed wyborem, czy żąda unieważnienia umowy ze wszystkimi tego konsekwencjami, w szczególności koniecznością zwrotu na rzecz banku całej kwoty otrzymanego kredytu , czy też rezygnuje z dochodzenia roszczeń wobec banku i chce kontynuować wykonywanie umowy na niezmienionych warunkach.

Z uwagi na skomplikowaną sytuację prawną kredytobiorców, których umowy mogłyby zostać unieważnione, podjęcie świadomej decyzji w tym zakresie może okazać się bardzo trudne, w związku z czym niezbędne zapewne okażą się dalsze wskazania orzecznicze, które z pewnością sformułuje praktyka, a zweryfikuje Sąd Najwyższy.

W tym kontekście wyrok Trybunału nie wydaje się być tak korzystny dla „frankowiczów”, jak mogłoby się z pozoru wydawać.

Najbliższe miesiące powinny pokazać, jak będzie się kształtować orzecznictwo sądów polskich w świetle omówionego wyroku Trybunału. Szczególnie istotne jest przy tym to, jakie stanowisko zajmie Sąd Najwyższy, którego dotychczasowe wypowiedzi odbiegały niejednokrotnie od zdania wyrażonego przez Trybunał.

Autorzy:

Grzegorz Witczak                  
Dyrektor Działu Prawa Gospodarczego, Adwokat            
TGC Corporate Lawyers

Bartłomiej Urbanek
Senior Associate, Adwokat
TGC Corporate Lawyers

Michał Fatek
Aplikant Radcowski
TGC Corporate Lawyer


Chcesz być na bieżąco?
Subskrybuj nasz newsletter!
Pełna treść zgody

TGC Corporate Lawyers

ul. Hrubieszowska 2
01-209 Warszawa
Polska

+48 22 295 33 00
contact@tgc.eu

NIP: 525-22-71-480, KRS: 0000167447,
REGON: 01551820200000. Sąd Rejonowy dla
m.st. Warszawy, XII Wydział Gospodarczy

Mapa